[198] Recenzja: Małe Licho i anioł z kamienia – Marta Kisiel


„Bo tak jak w życiu dorosłych były Sprawy, Których Dzieci Nie Zrozumieją, tak też w życiu dzieci, aniołów i czortów zdarzały się Przygody, w Które Trudno Uwierzyć Dorosłym”, czyli urocza i pouczająca opowieść dla dzieci.


Małe Licho i anioł z kamienia to drugi tom z serii Małe Licho. Z Martą Kisiel spotkałam się przy Dożywociu i już wtedy wiedziałam, że przeczytam kolejne książki autorki. Spodobał mi się jej styl – pełen humoru i ironii.

Wydaje się, że zwyczajność na dobre zagościła w życiu Bożka. Nie na długo. Po tym, jak nad wyraz udana impreza, taka z planszówkami, popcornem i francuskimi tostami na słodko, kończy się zbiorową kwarantanną, Bożek wraz z Tsadkielem i Guciem muszą spędzić ferie u ciotki w samym sercu przedziwnego lasu. Wkrótce odkrywają, że z pozoru nudne, zaśnieżone odludzie kryje wiele niespodzianek...



Marta Kisiel wprowadza nas w świąteczny nastrój. Święta, święta i po świętach. A wraz z tym okropna choroba – ospa. Aby nie zarazić innych, Mama wysyła Bożka do ciotki. Tam będzie przeżywać niezwykle przygody. Małe Licho i anioł z kamienia to książka przeznaczona dla dzieci lub dla osób młodych duchem (:D). Autorka stworzyła galerię barwnych i niecodziennych postaci. Pokazuje, że nie ważne jest jakiej rasy, gatunku ktoś jest. Bawi, uczy i wzrusza. Zawiera morał i ukazuje wartości takie jak miłość i odwaga, które odgrywają dużą rolę w naszym życiu.

Lekka i przyjemna lektura, podczas której uśmiech nie schodzi z twarzy. Bazyl! Jak ja uwielbiam tego czorta. Gdy tylko odzywa się (a ma wadę zgryzu, przez co sepleni) od razu robi się weselej. Jestem oczarowana językiem i obecnym dowcipem. Autorce wyszło to niesamowicie i jestem pod wielkim wrażeniem, a bohaterowie skradli moją sympatię. Książka idealna na relaks. Dla mnie była przyjemną odskocznią od kryminałów i thrillerów, które czytam na co dzień. Bawiłam się wybornie!


Jeśli jeszcze nie mieliście szansy zapoznać się z twórczością Marty Kisiel, to nie wahajcie się dłużej i przeczytajcie jej książki. Małe licho i anioł z kamienia to idealny prezent świąteczny dla dzieci. Książka wręcz kipi rodzinną atmosferą. Lektura niesie ze sobą przesłanie. Jest też dobrą rozrywką, a przygody Bożka na pewno zaciekawią nie jednego urwisa.



Ilość stron: 237
Wydawnictwo: Wilga

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Wilga ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X