[274] Recenzja: Elżbieta II. Portret królowej – Paola Calvetti


„Nie ma wzruszenia ani nawet złości. Wszystko wydaje się załatwiane w pośpiechu”, czyli portret niezwykłej władczyni, którą zna cały świat.


Kiedy dowiedziałam się o tej książce, wiedziałam, że muszę się z nią zapoznać. Interesuję się Brytyjską Rodziną Królewską i zawsze chętnie czytam biografie o jej członkach. Jestem także wielką fanką serialu The Crown. Dlatego nie wahałam się, sięgając po książkę Paoli Calvetti.


W swojej książce Paola Calvetti kreśli wyrazisty portret kobiety, która od dziesięcioleci jest symbolem brytyjskiej monarchii. Ukazuje jej niełatwą drogę od skromnej i nieśmiałej następczyni tronu do królowej w każdym calu, najdłużej panującego monarchy w historii Wielkiej Brytanii. Opowiada o miłości do księcia Filipa, kulisach życia na królewskim dworze i niełatwych relacjach z członkami licznej rodziny Windsorów, które nieraz stawały się źródłem plotek i skandali, śledzonych przez cały świat.

Opowieść o Elżbiecie II to również fascynująca historia jej długiego panowania, portret całej epoki, w której trakcie oblicze świata nieraz się zmieniało, stawiając przed królową coraz to nowe wyzwania.


Elżbieta II to najdłużej panujący władca na świecie. Jest osobą, która od zawsze wzbudzała ciekawość. Brytyjska Rodzina Królewska jednak jest dosyć oszczędna w udzielaniu informacji, dlatego wszystkie ciekawostki, które wypływają, od razu stają się numerem jeden w mediach. Skandale, romanse, narodziny dzieci – rodzina królewska zawsze była i będzie na świeczniku, ale korona wymaga poświęceń.



Paola Calvetti stworzyła dosłownie portret królowej. Swoją książkę podzieliła na kilka rozdziałów. Każdy z nich opowiada pewien okres z życia Elżbiety II. Autorka skupiła się fotografii, dzięki czemu poznacie historie sławnych zdjęć, na których znajduje się królowa lub jej rodzina. Poznacie fotografów i dowiecie się, w jaki sposób zdobyli sławę. Dowiecie się o ich dziełach. I to właściwie jest głównym wątkiem tej książki. 

Jeśli liczycie na biografię królowej, to możecie się troszeczkę zawieść. Nie jest to także książka dla osób, które dopiero zaczynają pogłębiać swoją wiedzę o najpopularniejszej rodzinie królewskiej. Wiele dat oraz miejsc, które niestety mogą wam nic nie powiedzieć, a do tego namieszać w głowie. Sporo postaci, których możecie nie kojarzyć. Ja nie miałam z tym problemu, ponieważ nie jest to moja pierwsza książka o takiej tematyce i w miarę orientuję się w większości wydarzeń przedstawionych w Portrecie Królowej. Jednak dla osób niezaznajomionych może to stracony czas – zacznijcie od innej książki lub od serialu Netflixa.




Osoby, które już coś tam wiedzą o królowej czy to z The Crown, czy to z innych książek raczej nic nowego się tutaj nie dowiedzą. Jednak mimo wszystko jest ciekawe spojrzenie na monarchę i nie żałuję, że zapoznałam się z tą książką. Polecam ją każdemu fanowi Brytyjskiej Rodziny Królewskiej.


Ilość stron: 320
Wydawnictwo: Zysk i S-ka


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka ;)

Zajrzyjcie na mój Instagram oraz na Instagram Zysk i S-ka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X