[292] Recenzja: Podejrzany – Fiona Barton


„Łatwo upiększyć albo ocenzurować swoje życie, kiedy nikt nie zna prawdy.”, czyli nastolatki w akcji.


Podejrzany to już trzeci tom z Kate Waters. Ja nie czytałam poprzednich, ale jakoś nie odczułam ich braku, więc można spokojnie czytać ich znajomości.

Po zaginięciu dwóch osiemnastolatek podczas wakacji w Tajlandii ich zrozpaczone rodziny znajdują się nagle w centrum uwagi mediów z całego świata.

Reporterka Kate Waters zawsze daje z siebie wszystko, żeby jako pierwsza opublikować artykuł na gorący temat, pierwsza zdobyć wywiad na wyłączność, pierwsza odkryć prawdę – nie inaczej jest tym razem. Jednocześnie nie może jednak przestać myśleć o własnym synu, którego nie widziała od dwóch lat, kiedy rzucił studia i postanowił podróżować po świecie. Tym razem sprawa jest więc osobista.

W ramach odkrywania kolejnych szczegółów sprawy zaginionych dziewczyn wszyscy się przekonają, że mimo tak dużego dystansu geograficznego niebezpieczeństwo może czaić się zaskakująco blisko…

Po tak dobrych rekomendacjach (m.in. od Stephena Kinga czy też The Washington Post) spodziewałam się świetnej książki. Czy to dostałam? Niekoniecznie. Podejrzany to thriller psychologiczny liczący prawie 600 stron (co jest dosyć dużo jak na dzisiejsze standardy). Fiona Barton serwuje już od pierwszych stron wiele tajemnic. Książkę czytało mi się dosyć mozolnie – jak dla mnie jest ona za długa. Czasami nudziła i jest dosyć przewidywalna.

Podejrzany zbiera same pozytywne opinie. Zawsze mam problemy z thrillerami psychologicznymi – czytam ich dużo i już ciężko mnie czymś zaskoczyć, a po tak dobrych recenzjach nastawiłam się na zaskakującą historię. Troszeczkę się zawiodłam. Całość prezentuje się dobrze, ale zabrakło mi „tego czegoś”, co by sprawiło, że nie mogłabym się oderwać od Podejrzanego. Jest to thriller jakich wiele, który się szybko przeczyta i równie szybko zapomni. Sporo tajemnic i zagadek, ale to nie wystarczyło, abym śledziła tę historię z większym napięciem.




Ilość stron: 557
Wydawnictwo: Czarna Owca


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X