[332] Recenzja: Współlokatorzy – Beth O'Leary

Recenzja w formie skróconej (pierwotna jej wersja przepadła wraz z 30 innymi recenzjami – padł mi dysk i niestety nie zachowała się ani jedna).

Współlokatorzy to książka, o której rok temu było bardzo głośno. Zalała ona Instagram i zebrała praktycznie same pozytywne recenzje. Postawiałam więc sama przekonać się, czy rzeczywiście jest tak dobra. Autorka stworzyła komedię romantyczną, więc fani tego gatunku będą zadowoleni z lektury. Całość stanowi całkiem dobry materiał na film, więc kto wie, może wkrótce ujrzymy Tiffy i Leona na dużym ekranie. Tiffy trochę mnie irytowała, ale za to Leona polubiłam od pierwszych stron. Współlokatorzy to lekka i przyjemna lektura, która nie wymaga większego zaangażowania ze strony czytelnika. Momentami jest dosyć uroczo jak to w komediach romantycznych. Jest także absurdalnie, ale można to wybaczyć, ponieważ jest to właściwie cecha tego gatunku. Jeśli szukacie lektury na relaks, to Współlokatorzy nadadzą się idealnie, a jeśli jesteście fanami romansu, to ta książka na pewno przypadnie wam do gustu.

Recenzja dostępna na Instagramie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X