Beatrice przedstawia Rozdział szósty. Asystentka diabła
Dotarli na cmentarz Lambeth i bez entuzjazmu zabrali się do skanowania terenu. Will z wrażenia potknął się o wystającą kępkę trawy, gdy w pewnym momencie jego różdżka zwariowała.
Grób pasował do wzorca – należał do dwudziestotrzyletniej kobiety, zmarłej przed sześcioma miesiącami. Pozornie wydawał się nietknięty, ziemia wokół niego była nienaruszona, płyta z jasnego piaskowca leżała na swoim miejscu i próżno było szukać uszkodzeń. Mimo to Will w dalszym ciągu odbierał dziwne sygnały. Ślady były stare i słabe, przynajmniej parotygodniowe.
Will zagwizdał cicho na Rome’a, który zdążył oddalić się o kilkanaście jardów.
— Cholera — mruknął Rome na widok odczytów.
Kategoria: Fanfiction, Harry Potter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz