[375] Recenzja: W cieniu bohaterów – Nicholas Bowling

„W moim mieście nigdzie się nie ukryjecie. To moje miasto. Moje imperium. Nigdzie, w żadnym kraju na świecie, nie będziecie bezpieczni. Mam tyle oczu, co Argos, i widzę wszystko”, czyli w świecie pełnym mitologii.

W cieniu bohaterów to moje drugie spotkanie z Nicholasem Bowlingiem. Kilka miesięcy temu czytałam jego debiutancką powieść – Witchborn. Okładka najnowszej książki autora przyciąga wzrok, a opis zwiastuje starożytną przygodę.


Rzym za czasów cesarza Nerona. Czternastoletni Cadmus od dziecka był niewolnikiem uczonego Tullusa – jego pan jest jedyną rodziną, jaką zna. Ale kiedy Tullus znika, a niewolnica o imieniu Tog – córka brytyjskiego wodza – przybywa z tajną wiadomością, życie Cadmusa zostaje wywrócone do góry nogami. Para wyrusza na wędrówkę. Droga prowadzi ich do samego cesarza Nerona, który owładnięty jest żądzą odnalezienia złotego runa z mitologii greckiej. Ta misja popchnie Cadmusa na skraj Imperium Rzymskiego, gdzie nieoczekiwanie odkryje prawdę o swojej przeszłości…



Książka skierowana jest głównie do młodzieży (12+). Już od początku podobała mi się dużo bardziej niż Witchborn. Pełno w niej mitologii greckiej i rzymskiej, a akcja ma miejsce w starożytności w czasach panowania cesarza Nerona. Bardzo lubię takie wątki, a mitologię grecką wręcz uwielbiam. Dlatego wkręciłam się w tę historię bardzo szybko i wielką przyjemnością ją czytałam.


Autor po raz kolejny sprawnie połączył rzeczywistość z fikcją. Fabuła jest naprawdę ciekawa, a postacie oryginalne. Nicholas Bowling wiele wydarzeń i postaci zapożyczył z mitologii greckiej i rzymskiej, więc nie zdziwcie się, kiedy na kartach tej powieści je znajdziecie. Bardzo podoba mi się to połączenie. Fanom Percy'ego Jacksona na pewno przypadnie do gustu.


Brak wątku miłosnego wychodzi tej historii naprawdę na dobre. Czasami w młodzieżówkach na siłę jest on wciskany, a tutaj mamy tylko przyjaźń. W cieniu bohaterów mogę polecić fanom książek typu young adults oraz miłośnikom mitologii. Autor ma lekki styl, a książkę czyta się błyskawicznie.


Ilość stron: 376
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zielona Sowa


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Zielona Sowa ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X