[498] Recenzja : Cierń – Przemysław Żarski

"Błędy tkwią w pamięci niczym cierń. Ich wspomnienie tylko potęguje ból", czyli finał trylogii Przemysława Żarskiego.


Cień to trzeci i zarazem ostatni tom trylogii z Robertem Kreftem. Nie jestem zbyt wielką fanką tej serii. Poprzednie dwie książki były dobre, ale bez wzbudziły we mnie większych zachwytów. Jednak zdecydowałam się doczytać tę serię i poznać odpowiedzi na pytania, które mnie nurtowały.


W styczniowy wieczór w pobliżu kapliczki i metalowego krzyża śledczy znajdują rozkopany dół, a w nim ludzkie kości. Kilka dni później na drugim końcu miasta samobójstwo popełnia młoda kobieta.
Robert Kreft wraca do pracy i mierzy się z dramatycznymi wydarzeniami ostatnich tygodni, kiedy to znalazł się o krok od rozwikłania tajemnicy samobójczej śmierci matki.
Dwadzieścia pięć lat wcześniej Anna Kreft odebrała sobie życie, skacząc z balkonu na oczach dziesięcioletniego syna. Kobieta spotkała na swojej drodze pewnego człowieka, który wbił cierń w tkankę ich ustabilizowanego życia, niszcząc spokój, zatruwając relacje i popychając Annę w ramiona obłędu.

Cierń to historia o tym, że wspomnienia potrafią uwierać jak tkwiąca w skórze zadra. To bolesna, jątrząca się opowieść o dążeniu do prawdy, która nie zawsze prowadzi do zagojenia blizn i ukojenia bólu.


Blizna zakończyła się tak, że czytelnik musi sięgnąć po kolejną część. Myślę, że tutaj jednak warto czytać je chronologicznie by mieć pełen obraz życia głównego bohatera. Przez pierwszą połowę książki nie dzieje się nic. Mamy tylko rozmowy, picie kawy i nieudolność śledczych. Po dobrym finale Blizny myślałam, że w Cierni od początku będziemy wrzuceni w wir wydarzeń. Akcja napiera tempa po około 200 stronach i dopiero wtedy zaczyna coś dziać.


Autor umiejętnie połączył wątki z trzech książek (dlatego tak ważne jest tutaj czytanie po kolei). Wreszcie dostajemy odpowiedzi na pytania, które dotychczas pozostawały bez odpowiedzi. To właśnie ta druga połowa książki stanowi dobry, mroczny kryminał. Przemysław Żarski zgrabnie połaczył teraźniejszość z przeszłością.


Ślad niezbyt mnie zainteresował, Blizna pochłonęła mnie całkowicie, a Cierń była dobrym zakończeniem trylogii. Styl autora podobał mi się: jest krótko i na temat. Całość czyta się szybko, ale brakuje mi tutaj większego napięcia. A ta pierwsza połowa książki strasznie mnie wynudziła. Naszczęście im dalej tym lepiej. Przeglądałam opinie na temat tej książki i trudno znaleźć jakąś, która dawałaby mniej niż 8/10 gwiazdek (Lubimyczytać.pl). Jako całość jest to dobra seria kryminalna, którą przyjemnie i szybko się czyta. Nie są to brutalne i ciężkie książki. Sporo czasu autor poświęca na opisy życia bohaterów. Myślę, że może spodobać się fanom lekkich kryminałów.


Ilość stron: 463


Wydawnictwo: Czwarta Strona




    Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona :) 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X