[766] Recenzja: Felix Ever After. Na zawsze Felix – Kacen Callender

 „Nie wszyscy pragną miłości. Rozumiem to, wiesz? Ale ja chcę się zakochać, chcę być porzucony, chcę wkurzać się i rozpaczać, a potem znowu zakochać”, czyli o miłości i akceptacji słów kilka.


Felix Ever After to książka, która dwa lata temu przejęła na długi czas bookstagram. Mam wrażenie, że już chyba wszyscy ją czytali. Ja jakoś niespecjalnie wtedy miałam na nią ochotę. Dopiero teraz, gdy szał opadł, postanowiłam dać jej szansę. Powieść polecają Casey McQuiston (autorka Red, White & Royal Blue) czy też Becky Albertalli (autorka m.in. Simon oraz inni homo sapiens).




Felix Love nigdy nie był zakochany, a ironią losu jest nazwisko, które nosi. Desperacko chce się dowiedzieć, jak to jest kochać, i nie rozumie, dlaczego innym przychodzi to tak łatwo, a jemu nie. I mimo że jest pewien swojej tożsamości, wewnętrznie obawia się, że bycie czarnoskórym, queerowym, transpłciowym chłopakiem będzie przeszkodą do odnalezienia szczęśliwego zakończenia.
Kiedy ktoś anonimowo wysyła Felixowi transfobiczne wiadomości, zaraz po tym jak upublicznia jego zdjęcia sprzed korekty płci, Felix wymyśla plan zemsty. Jednak czekają na niego kolejne niespodzianki, a jedną z nich będzie uwikłanie w coś na pozór trójkąta miłosnego. Felix będzie musiał zmierzyć się z emocjami i wyruszyć w najtrudniejszą podróż swojego życia, aby odnaleźć samego siebie.


„Felix Ever After. Na zawsze Felix” to szczera i wielowarstwowa opowieść o tożsamości, zakochiwaniu się i odnajdowaniu miłości, na którą wszyscy zasługujemy.
Kacen Callender to autor uhonorowany nagrodami Stonewall i Lambda Award. Powieść „Felix Ever After. Na zawsze Felix” przyniosła mu sławę za sprawą pojawiających się w internecie opinii o niebanalności historii i świetnym przedstawieniu świata widzianego oczami transpłciowego bohatera. To opowieść o odkrywaniu siebie, przeciwstawianiu się nienawiści i o pierwszej miłości.



Na zawsze Felix to książka o poszukiwaniu własnej tożsamości, szukaniu miłości, walce z transfobią, a także o problemach rodzinnych i szkolnych. Kacen Callender nie boi podejmować się trudnych tematów — ukazuje rasizm i homofobię — z którymi wiele osób mierzy się na co dzień. Opowiada także o tranzycji — można naprawdę sporo się o niej dowiedzieć. Nasz główny bohater jest transpłciowych chłopakiem, który szuka miłości. Sądzi, że jego orientacja oraz kolor skóry utrudnia znalezienie drugiej połówki. Na domiar złego wylewa się na niego fala hejtu, kiedy to zostają opublikowane w sieci jego zdjęcia sprzed lat. Felix jest postacią, którą trudno polubić, ale warto pamiętać, że jest to nadal nastolatek, którym kierują hormony i który ma swojej głowie wiele problemów. Jednak czasami strasznie mnie rytował swoim zachowaniem, przez co nie do końca pałam do niego sympatią.



Felix Ever After to książka, która niesie ze sobą przesłanie i ma wartość edukacyjną. Myślę, że wiele osób powinno się z nią zapoznać, by uświadomić sobie, że każdy ma prawo być sobą. Ukazuje nienawiść i brak tolerancji w społeczeństwie, z którą codziennie mierzą się nie tylko nastolatkowie. Takich trudnych i ważnych tematów w tej książce jest co niemiara. Felix Ever After to bardzo wartościowa książka, po którą warto sięgnąć — pokazuje obraz społeczeństwa LGBTQIA+ i wyzwania, z jakimi się mierzą. Oprócz tego nie brak tutaj humoru i typowo młodzieńczych problemów. 


Ilość stron: 352
Wydawnictwo: We Need Ya




Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu We need Ya ;)
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X