[054] Przedpremierowa recenzja: Twarzą w twarz – Agata Suchocka


"Granica między miłością i nienawiścią jest bardzo cienka.", czyli akt II Daję Ci Wieczność.


Twarzą w twarz to drugi tom z cyklu Daję Ci Wieczność Agaty Suchockiej. Pierwszy tom Woła mnie ciemność przypadł mi do gusty i postanowiłam przeczytać jego kontynuację. Jeśli nie czytaliście pierwszego aktu, czytanie drugiego jest bez sensu.

Lothar Mintze został sam. Jego mentor go opuścił. Jest wściekły i zgorzkniały. Postanawia wyjechać do Ameryki, gdzie ma nadzieję znaleźć odpowiedzi na nurtujące go pytania. Dlaczego Armagnac go opuścił? Gdzie się podział Huntington? W Nowym Orleanie spotyka muzyka jazzowego, Thomasa Greenbourgha, który wygląda aż nadto znajomo. Kim jest ów mężczyzna? Czy jest on odpowiedzią na wszystkie pytania Lothara? Lothar dostaje obsesji na punkcie chłopaka i chce go już na zawsze.


Twarzą w twarz podobnie jak Woła mnie ciemność jest powieścią, w której występują lub są wspomniane związki LGBT. Yaoi, czyli związki męsko-męskie, więc jeśli masz z tym problem to nie jest to książka dla Ciebie. Drugi tom to powieść drogi – główny bohater przemierza kraje w poszukiwaniu prawdy. Akcja tego aktu w przeciwieństwie do pierwszego rozgrywa się w współczesności, więc mamy technologie, Internet czy też Lothara, który czyta książki o wampirach. Nadal towarzyszy nam erotyczne napięcie znane z pierwszej części. 


Z każdą stroną dostajemy coraz więcej akcji i na koniec zaskakujący finał. W akcie II jest mniej romantyczności, co mnie cieszy. Panuje trochę inny klimat niż w Woła mnie ciemność, ale uważam, że wyszło to historii na dobre. Trochę szkoda, że książka jest taka krótka, ale to podsyca oczekiwania na kolejne powieści.

Ilość stron: 255
Wydawnictwo: INITIUM 
Premiera: 14.02.2018 r.



Zajrzyjcie na mój profil na Instagramie! 




Lothar Mintze, opuszczony przez mentora i opłakujący bolesną stratę, został sam − porzucony, zgorzkniały i wściekły. Młodzieńcza naiwność ustąpiła miejsca palącej ciekawości, która popycha go w podróż do Ameryki, gdzie ma nadzieję znaleźć odpowiedzi na dręczące go pytania. Gdzie się podział Huntington? Dlaczego Armagnac go opuścił? I najważniejsze: czemu nie przewidział zbliżającej się tragedii?

Nie znalazłszy odpowiedzi w Europie, Lothar przeprawia się przez ocean i udaje do Nowego Orleanu, podążając za znakami mającymi doprowadzić go do prawdy. Niespodziewanie spotyka młodego jazzmana, Thomasa Greenbourgha, który wygląda aż nadto znajomo. Kim jest ów młodzieniec? I czy to właśnie on jest odpowiedzią na wszystkie pytania nękające skrzypka?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X