[059] Recenzja: Wymazać siebie – Garrard Conley


"Straciłem kontakt z samym sobą, bo zbyt byłem zajęty próbami bycia kimś innym.", czyli destrukcyjny wpływ otoczenia na homoseksualizm.


Wymazać siebie to zapis wspomnień 19-letniego Garrarda, który pod naciskiem rodziców poddaje się terapii konwersyjnej, która ma go "uleczyć" z homoseksualizmu. Można powiedzieć, że jest to biografia autora. Pełna cierpienia i ogromnych wyzwań. Niektórym może się wydawać, że taka terapia jest już przeszłością, ale przecież to nadal ma miejsce na świecie (także w Polsce).

Wymazać siebie to pamiętnik homoseksualisty, więc jeśli jesteś homofobem to daruj sobie czytanie. Jestem osobą tolerancyjną i myślę, że ta książka pomoże niektórym w odnalezieniu siebie i zaakceptowaniu tym kim jesteśmy. W obecnych czasach bardzo dużo mówi się o homoseksualizmie, ale dla niektórych nadal jest nie dopuszczalne. W 2015 roku Sąd Najwyższy w Stanach Zjednoczonych orzekł, że pary homoseksualne mogą zawierać małżeństwa. Podobny stan prawny obowiązuje w innych państwach (w 31 według danych ze stycznia 2019 roku) m.in. w Portugalii, Szwecji, Hiszpanii czy też we Francji. W Polsce oczywiście jest to niemożliwe i wydaje mi się, że szybko się to nie zmieni, gdyż nadal panuje przekonanie, że homoseksualizm jest chorobą.


 Gerrard wychowywał się w religijnej rodzinie, którzy są przekonani, że homoseksualizm to ciężki grzech i nałóg. Rodzina stawia ultimatum – albo podda się terapii konwersyjnej albo utraci bliskich i zostanie wykluczony ze wspólnoty kościoła. Rodzice są przekonani, że syna da się "wyleczyć". Trafia do organizacji Love In Action, która ma go oczyścić i nawrócić na heteroseksualizm.


"Terapia konwersyjna to coś więcej niż kontrowersyjna praktyka na styku psychologii i religii – przez dwie dekady był to ważny ruch społeczny, dochodowy interes."

Wstęp Agnieszki Graff przedstawia bardzo dobrze sytuację w Polsce jak i na świecie. Ukazuje brutalną prawdę, która wcale nie jest przeszłością.

Gerrard jest narratorem książki; jest osobą, której nie da się nie lubić. Styl autora jest lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się szybko. Wymazać siebie ukazuje trudny temat odkrywania seksualności. Pełno tutaj bólu i cierpienia, ale główny bohater nie poddaje się. Ciężki temat i na pewno nie wszystkim przypadnie do gustu, ale uważam, że warto zapoznać się z historią Gerrarda.

Na podstawie książki powstał film z Nicole Kidman, Russellem Crowe'em oraz Lucasem Hedgesem.


Ilość stron: 351
Wydawnictwo: Poradnia K



Dziękuję za książkę, Poradnia K Wydawnictwo.

Zapraszam na mój Instagram oraz na Instagram Poradnia K Wydawnictwo.

Wspomnienia 19-letniego Garrarda, który pod naciskiem rodziców poddaje się terapii konwersyjnej, która ma go „uleczyć” z homoseksualizmu. Film, który powstał na podstawie bestsellerowej książki, w reżyserii Joela Edgertona z gwiazdorską obsadą: Nicole Kidman, Russellem Crowe’em oraz Lucasem Hedgesem jest poważnym kandydatem do Oscarów.

Wymazać siebie to historia młodego chłopaka, syna fundamentalistycznego pastora w małym miasteczku w Arkansas, który dokonuje coming outu przed rodzicami. Ci, przekonani, że homoseksualizm to ciężki grzech i nałóg, stawiają mu ultimatum – albo podda się terapii konwersyjnej i wyjdzie z nałogu, albo straci rodzinę, przyjaciół i zostanie wykluczony ze wspólnoty kościelnej.
Wówczas Garrard trafia do chrześcijańskiej organizacji o nazwie Love in Action. Tam pod okiem terapeutów poprzez dogłębne studiowanie Biblii i niemal wojskowy rygor ma zostać nawrócony na heteroseksualizm, oczyszczony z grzesznych impulsów i umocniony w wierze. 
Czym tak naprawdę była terapia konwersyjna? I czy w ogóle upokarzanie, stygmatyzację i wyrzekanie się siebie oraz swojej seksualności można nazwać terapią? 
Garrard Conley demaskuje obłudę systemu terapeutycznego, a jednocześnie w subtelny sposób pisze o miłości i seksualności.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X