[2582] Nowy post: Nie ma neutralności w Mocy


Mrs Bunny przedstawia Rozdział VI.

Złość przeszywała każdy cal jej ciała, z ust wydobył się szaleńczy, głośny, gniewny krzyk. Oczy zmieniły kolor na żółto-czerwony, oślepiona furią Darth Lourien zablokowała kolejny cios mieczem świetlnym, a następnie wymierzyła kopniaka w łydkę Lorda Sidiousa, ale ten również był opanowany gniewem i ów kopniaka nawet nie poczuł. Cofnął się o krok i teraz to on zszedł do defensywy, a brunetka atakowała na oślep. Z góry, z lewej, z dołu, z góry, z prawej. Miecze świetlne odbijały się od siebie z charakterystycznym dźwiękiem. Czerwone smugi oplatały ich ciała, Ciemna Strona Mocy pulsowała. Sithowie odbili się od siebie i każde z nich wylądowało trzy metry dalej. Ciało Darth Lourien drżało, gdy przygotowywała się do kolejnego natarcia. Jej przeciwnik wyciągnął dłoń, z której wystrzeliły potężne błyskawice Ciemnej Strony. Lady Sith skupiła swoją energię, aby również zmaterializować Moc. Ich strumienie energii spotkały się mniej więcej na środku. Gdy Lourien poczuła, że dłużej nie wytrzyma, przerwała połączenie i wyskoczyła z góry, zamachując się mieczem. Lord Sith odbił atak i obydwoje ponownie starli się w tańcu nienawiści.

Kategoria: Fanfiction, fantasty, science fiction

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X