[082] Premierowa recenzja: Odwyk – Adam Widerski


„Witam panów. Przyszliście popatrzeć na nagiego leżącego w morzu krwi?”, czyli udany debiut Adama Widerskiego.


Odwyk to debiut Adama Widerskiego. Jeśli wszystkie książki będą takie jak ta, autor ma szansę na sławę. Tytuł książki kojarzy się z uzależnieniem, ale uwaga to jest kryminał, więc nie dajcie się zwieść tytułowi.

Akcja rozpoczyna się w jednej z klinik odwykowych w Łodzi, w której zostaje zamordowany jeden z pacjentów. Wkrótce okazuje się, że morderca ma na celu osoby uzależnione lub powiązane z narkotykowym światem. Co oznaczają symbole, które morderca zostawia przy zwłokach? Czy psychopata prowadzi jakąś przerażającą rozgrywkę z policją?

Świat wykreowany w Odwyku jest bardzo surowy, męski i pełen kłamstw. Widerski używa bardzo dużo dialogów, nie skupia tak bardzo na opisach (co dla mnie jest plusem). Przez ponad 600 stron wciągamy się w klimat kłamstw, morderstw, w życie policjantów. Wszystko idealnie do siebie pasuje, co sprawia, że książkę czytamy z przyjemnością.


Mrożąca krew w żyłach akcja wciąga czytelnika, który nie jest w stanie odłożyć tej książki. Znakomicie skonstruowana historia. Autor zadbał o każdy element układanki i dobre zakończenie, a wielowątkowość urozmaica fabułę.


Ciekawą postacią jest policjant Piotr Krzyski śledczy z wydziału kryminalnego Łódzkiej policji. Jest jednym z najlepszych policjantów. Wraz z partnerem Łukaszem Majskim tworzyli zgrany duet. W pojedynkę Krzyski nie radzi sobie zbyt dobrze, ale teraz nie ma wyjścia. Jaką tajemnicę ukrywa Piotr?

Nie zrażajcie się ilością stron. Ja też na początku byłam sceptycznie nastawiona do Odwyku ze względu na jego objętość, ale okazało się, że niepotrzebnie. Historia jest bardzo realistyczna, momentami niezwykle brutalna. Na pewno spodoba się fanom gatunku. Ja bawiłam się świetnie i liczę, że Widerski wkrótce powróci z nową powieścią.

Ilość stron: 638
Wydawnictwo: INITIUM

TUTAJ możecie przeczytać fragment ODWYKU. 



W upalnej Łodzi panuje tylko pozorny spokój. W renomowanej klinice leczenia uzależnień ofiarą zabójcy pada jeden z pacjentów. Dochodzenie prowadzi inspektor Ryszard Walski z czwartego komisariatu.

Kim jest nieuchwytny sprawca? W kogo uderzy ponownie?

Dlaczego jego celem są ludzie uzależnieni i związani z narkotykowym półświatkiem?

Co oznaczają symbole, które zostawia przy zwłokach?

Czy psychopata prowadzi jakąś przerażającą rozgrywkę z policją?

Śledczy wchodzą do gry, mimo iż nie znają jej reguł. Mnożą się komplikacje, na jaw wychodzą skrywane sekrety. Kto zatriumfuje w ostatecznym starciu?

W debiutanckiej powieści Adama Widerskiego mieszają się zbrodnie i tajemnice przeszłości, miłość i korupcyjne układy, bolesne wspomnienia i trudy policyjnej roboty. Wszystko to w łódzkiej scenerii, dalekiej od pocztówkowego uroku.

„Idealne tempo, mocna akcja, zaskakujące zakończenie. Dodatkowo wielki plus dla autora za realistyczne odtworzenie miejsca akcji – Łodzi, jakiej nie znają turyści robiący sobie rundkę po knajpach przy Piotrkowskiej. Jestem pewien, że jeszcze nie raz usłyszymy o Adamie Widerskim!”
– Zbigniew Zborowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X