Adaline przedstawia Rozdział 50 „Potrzebne do szczęścia”
Nie codziennie dowiadujesz się, że zostajesz ojcem. Ojcem szesnastoletniej dziewczyny, która zachowuje się i mówi jak ty. Na Merlina, od razu wiedziałam, że ją znam. W jakiś sposób, a mimo to dziwnym sposobem stresuje się. Umówiliśmy się z Dorcas, że powiemy jej przed kolacją, na której mają zjawić się członkowie Zakonu Feniksa. Molly i Emmelina od rana siedzą w kuchni, starając się, by przygotowania szły pełną parą. Artur z rozkazu Molly pilnuje dzieciaki, by sprostały ostatnim porządkom, a ja czuję się coraz bardziej zdenerwowany nadchodzącą rozmową z Hope.
Jak zareaguje? Czy to zaakceptuje? Jak ja się czuje z tym wszystkim? Ja i Dorcas mamy córkę. Lata temu naprawdę myślałem o tym. Wyobrażałem sobie rodzinę, naszą rodzinę.
Kategoria: Fanfiction/Harry Potter/Czasy Huncwotów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz