[122] Przedpremierowa recenzja: Widowisko – Przemysław Borkowski


„Pożar nie został jeszcze ugaszony, na razie udało nam się tylko ukryć dym. Nie pozwólmy, by strawił całą konstrukcję”, czyli psycholog Rozłucki w widowiskowym finale.


Widowisko to moje pierwsze spotkanie zarówno z autorem jak z tą trylogią. Nie czytałam poprzednich tomów, więc nie będę ich porównywać. Do Widowiska przekonał mnie intrygujący opis. Czy rzeczywiście książka zasługuje na miano widowiska?


Podczas parady ulicznej rozpoczynającej festiwal teatralny w Olsztynie ginie jeden z miejskich urzędników. Morderstwo zostało rozegrane w widowiskowy sposób, a policjanci odkrywają, że narzędzie zbrodni służyło wcześniej jako rekwizyt na scenie.

Psycholog Zygmunt Rozłucki po raz kolejny zostaje poproszony przez policję o pomoc w śledztwie. Morderca zostawił po sobie niewiele śladów i wszystkie zdają się prowadzić w stronę miejscowego teatru, w którym rządzi despotyczny dyrektor. Czy to jego kontrowersyjne metody są przyczyną ciągu tragicznych wydarzeń? A może to on jest demiurgiem, reżyserem nie tylko przedstawień, lecz również zbrodni?

Jestem wielką fanką teatru i kiedy tylko mam możliwość to z przyjemnością oglądam spektakle. W Widowisku to właśnie teatr gra pierwsze skrzypce. Autor uchyla nam rąbek tajemnicy pracy w teatrze. Dostajemy wiele postaci: aktorów, reżyserów i osób odpowiedzialnych za pracę teatru. To jest intrygujący wątek, ale autor stosuje bardzo dużo opisów, które w pewnym momencie mogą męczyć. Przyłapałam się na tym, że czasami je pomijałam (i tak nic nowego nie wnosiły do fabuły). Nie tylko w dziedzinie teatru, ale i ogólnie jest tutaj bardzo dużo szczegółowych i dłużących się opisów.


Wątek romansowy to najgorsza część tej książki. Psycholog Rozłucki zakochuje się w dopiero co poznanej Agnieszce, aktorce, która występuję w teatrze. Zygmunt zachowuje się bardzo niedojrzale, niczym nastolatek – rzuca się w wir miłości. Agnieszka irytowała mnie już od pierwszej jej sceny. Sama postać psychologa wydaje mi się trochę mdła, nie wiem, jak było w poprzednich częściach, ale tutaj jest mało wyrazisty. Natomiast Weronika i Sądecki to inna bajka. Bardzo fajnie przedstawione postacie, dzięki którym często uśmiechałam się.


Morderstwo jest dość ciekawie przedstawione i na pewno sposób, w który postępuje morderca, jest wart uwagi. Wydaje mi się jednak, że w niektórych momentach zapominamy o sprawie i wracamy wątków pobocznych, przez co tracimy napięcie związane ze sprawą. Możemy się domyślić, kim jest przestępca, ale nie odbiera to przyjemność z dalszego czytania. Finał jest jak najbardziej satysfakcjonujący.


Widowisko to niezobowiązująca historia, nie wymaga od czytelnika zaangażowania i nie wywołuje większych emocji. Lekki, niezawiły kryminał i dobra rozrywka na wieczór. Jeśli nie czytaliście poprzednich tomów to jedynie śmierć jednej z postaci będzie was zastanawiać. W reszcie można się bez problemu połapać.



Ilość stron: 493
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Premiera: 31 lipca 2019 r.


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Czwartej Stronie ;)


Zapraszam na mój Instagram oraz Instagram Czwartej Strony, a także na Instagram Czwartej Strony Kryminału.


Podczas parady ulicznej rozpoczynającej festiwal teatralny w Olsztynie ginie jeden z miejskich urzędników. Morderstwo zostało rozegrane w widowiskowy sposób, a policjanci odkrywają, że narzędzie zbrodni służyło wcześniej jako rekwizyt na scenie. 
Psycholog Zygmunt Rozłucki po raz kolejny zostaje poproszony przez policję o pomoc w śledztwie. Morderca zostawił po sobie niewiele śladów i wszystkie zdają się prowadzić w stronę miejscowego teatru, w którym rządzi despotyczny dyrektor. Czy to jego kontrowersyjne metody są przyczyną ciągu tragicznych wydarzeń? A może to on jest demiurgiem, reżyserem nie tylko przedstawień, lecz również zbrodni? 
Rozłucki podąża tropem mordercy, jego dochodzenie komplikuje jednak znajomość z piękną aktorką, która zdaje się być w samym centrum dramatycznych wydarzeń. 
Wkrótce bowiem okazuje się, że pierwsze morderstwo było zaledwie początkiem...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X