[404] Recenzja: Blizna – Przemysław Żarski

 „Świat nie zatrzymuje się z powodu czyjejś śmierci. Kręci się dalej, mimo wciskanych w szprychy badyli. Nie zwalnia nawet na sekundę.”, czyli drugi tom cyklu z Robertem Kreftem.

Blizna to drugi tom serii z Robertem Kreftem. Kilka miesięcy temu czytałam pierwszy tom i Ślad nie do końca spełnił moje oczekiwania i dlatego trochę wahałam się, czy warto ponownie dać szansę tej serii. Na szczęście postanowiłam przeczytać Bliznę i nie żałuję swojego wyboru.


Po każdej traumie zostaje blizna…

W noworoczny poranek w sypiącym się pomieszczeniu gospodarczym zespół śledczych odnajduje zwłoki młodej kobiety. Dwadzieścia kilometrów dalej inna dziewczyna budzi się na tylnej kanapie rozbitego samochodu, należącego do Błażeja Urygi. W jaki sposób się tam znalazła i co łączy te sprawy? Dokąd prowadzą zbrodnie, które wkrótce wstrząsną całym miastem?

Dwadzieścia pięć lat wcześniej komisarz Robert Kreft przekonał się, jak niewiele dzieli dzieciństwo od przedwczesnej dorosłości. Mimo upływu lat Kreft wciąż nie uporał się z samobójczą śmiercią matki. Teraz, gdy koszmar powraca po latach, komisarz znów musi zmierzyć się ze swoimi demonami.

Blizna to opowieść o tym, że przeszłość kroczy za człowiekiem niczym cień, odciska się pieczęcią na skórze i wspomnieniach. To historia o złych wyborach, o rozmywaniu się winy, kar, czy ról ofiary i kata, ale także o dążeniu do prawdy, które sprawia ból, rujnuje życie, odziera ze złudzeń. I o ranach, które mimo upływu czasu nie chcą się zabliźnić.


Już pierwszy rozdział zaciekawił mnie i z coraz większym zainteresowaniem czytałam każdą kolejną stronę. Byłam zaintrygowana i chciałam jak najszybciej odkryć prawdę. Nie spodziewałam się, że dostanę tak dobry kryminał. Jest mrocznie i brutalnie, a napięcie towarzyszy nam do samego końca. Autor dużą wagę przywiązuje do historii swoich bohaterów – dlatego możemy dosyć dokładnie ich poznać, dowiedzieć się o przeszłości i relacjach z innym.


Zupełnie nie spodziewałam się, że ta historia tak mnie wciągnie. Ślad niezbyt mnie zainteresował, ale na szczęście Blizna pochłonęła mnie całkowicie. Autor umiejętnie wodzi czytelnika za nos, podrzucając co jakiś czas tropy, które w większości okazują się później fałszywe. Napięcie budowane jest równomiernie i z każdą kolejną stroną. Zakończenie tej książki to prawdziwa bomba, która na pewno zaskoczy nie jednego czytelnika.


Jestem ciekawa czy powstanie kolejny tom. Jeśli tak to na pewno po niego sięgnę. Przemysław Żarski pozytywnie mnie zaskoczył. Blizna to dobry kryminał, który spodoba się fanom tego gatunku. Myślę, że jednak warto zacząć od Śladu, aby niczego nie pominąć i lepiej orientować się w wydarzeniach.


Ilość stron: 464

Wydawnictwo: Czwarta Strona


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X