[436] Recenzja: Chłopiec z lasu – Harlan Coben

 „Człowiek może być dobry albo zły, nie w tym problem. Problemem jest to, że rzadko przewiduje konsekwencje swoich czynów”., czyli thriller Harlana Cobena.


Harlan Coben to amerykański pisarz, który na swoim koncie ma kilkanaście książek i wiele nagród oraz rzeszę fanów. Jego książki polecają inni znani autorzy, a jego popularność ciągle rośnie. Ostatnio było o nim głośno w Polsce za sprawą polskiego serialu Netflixa na podstawie jego powieści W głębi lasu (nadal nie obejrzałam go do końca).


New Jersey, 1986 rok. W Stanowym Parku Krajobrazowym Ramapo Mountain znaleziono dziecko. Brudne, odziane w łachmany i… kompletnie dzikie. Chłopiec rozumie po angielsku, lecz nic nie mówi. Nikt nie zgłaszał zaginięcia. Nikt nie wie, kim chłopiec jest i jak długo przebywał w lesie. Nikt nie wie, jak udało mu się przetrwać.

Trzydzieści lat później Wilde stara się żyć normalnie, choć jego przeszłość wciąż pozostaje tajemnicą – także dla niego samego. Pewnego dnia otrzymuje wiadomość o zaginięciu nastolatki. Nikt się nim nie przejmuje – nawet jej własny ojciec – ale pewna ważna osoba z przeszłości Wilde prosi go o pomoc w znalezieniu dziewczyny. Jedyną wskazówką jest to, że była ostatnio nękana.


Ponieważ sam nigdy nigdzie nie należał, Wilde nie może zignorować sprawy outsiderki, która nikogo nie obchodzi. Ale, żeby wyjaśnić tajemnicę jej zniknięcia, będzie musiał wrócić do swojej przeszłości i do miejsca, w którym władza pozwala na utrzymywanie sekretów, które mogą zagrozić milionom ludzi.


Mam za sobą kilka książek Harlana Cobena, ale jak na razie nie jestem jego wielą fanką. Owszem jego książki są dobre, ale mnie nadal nie porwały. Są poprawne i przyjemnie się je czyta, ale jak dla mnie brak im efektu „wow". I podobnie jest z Chłopcem z lasu. Wiedziałam już mniej więcej czego się spodziewać, ponieważ autor ma skłonności do powtarzania motywów.



Chłopiec z lasu
podejmuje temat, który w środowisku nastolatków jest stale obecny. Każdy chce przynależeć do jakiejś grupy, być kimś lubianym, co prowadzi do katastrofy. Książkę czyta się szybko, ale brak w niej jakiś większych zaskoczeń. Pełno zagadek i intryg, które czytelnik może rozgryzać. Fani Cobena szybko rozwiążą sprawę, ponieważ autor stosuje chwyty znane z jego innych książek, co trochę może zniechęcać.



Chłopiec z lasu
to trzymający w napięciu thriller, który ma swoje lepsze i gorsze momenty. Czasami nudził mnie tak, że miałam ochotę odłożyć książkę na półkę, a czasami byłam wciągnięta tak bardzo, że strony mijały nie wiadomo kiedy. Całość jest dosyć lekka i raczej szybko się ją czyta. Tylko trochę brakuje mi tutaj dynamicznej akcji. Wolne tempo i przewidywalność to największe minusy tej opowieści. Reszta jest poprawna i potrafi zainteresować czytelnika.


Ilość stron: 415

Wydawnictwo: Albatros


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Albatros ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X