[469] Przedpremierowa recenzja: On – Diana Brzezińska



„Nie ma zbrodni doskonałej, bo każdej z nich dopuszczał się człowiek, są więc jedyne te, których nie potrafimy jeszcze rozwiązać”, czyli Diana Brzezińska powraca z nową książką.

Kilka miesięcy temu miałam okazję zapoznać z debiutancką serią Diany Brzezińskiej – Będziesz moja. Dobrze wspominam te książki, dlatego zdecydowałam zapoznać się z najnowszą powieścią tej autorki. On to thriller, który mogłam przeczytać już jakiś czas przed premierą, ale dopiero teraz zebrałam myśli, by napisać coś więcej o nim.


Marcel Jeleński to przykładny mąż i ojciec.

Dotrzymał przysięgi małżeńskiej – nie opuścił żony aż do śmierci.

Śmierci, do której mógł się przyczynić.


Joanna Jeleńska była kochającą żoną i matką. To Marcel znalazł jej ciało w ich małżeńskiej sypialni. Policjanci skupiają uwagę głównie na nim. Marcel plącze się w zeznaniach i desperacko próbuje ukryć pewien element kryminalnej układanki, bo wie, że może on zostać wykorzystany przeciwko niemu. Uparcie twierdzi, że jest niewinny. Ślady zbrodni zdają się jednak opowiadać zupełnie inną historię…

W związku pełnym sekretów miłość może stać się gwoździem do trumny.


Ku przestrodze... Właśnie taki napis ostrzega nas przed rozpoczęciem czytania tej historii. I faktycznie ta opowieść może właśnie być taką przestrogą dla nas, ponieważ cała ta historia jest bardzo realistyczna i może wydarzyć się naprawdę. Autorka ukazuje tutaj postać perfekcyjnego mężczyzny, o którym marzą kobiety, a który sam jest psychopatą, manipulującym ludźmi. Od strony psychologicznej ta książka wypada świetnie. Tajemniczy M. jest postacią bardzo intrygującą i jednocześnie przerażającą. Cały proces zagłębiania relacji pomiędzy ofiarą a sprawą jest przedstawiony bardzo dokładnie.


Całość jednak trochę mnie nudziła, brakuje mi tutaj większej dynamiki i akcji, która trzymałaby w napięciu. Mamy za to słodki romans i nieudolność policji oraz zakończenie, które mnie nie usatysfakcjonowało. Wiadomo od samego początku, kto jest mordercą. Historia jest dosyć przewidywalna i pewnie dlatego czuję się trochę rozczarowana. Żadna z postaci nie wywołała u mnie sympatii czy też większych emocji (wyjątkiem będzie M.). Brak zwrotów akcji, momentami za długie opisy oraz pojawiające się nieścisłości mogą czytelników rozczarować. Sam styl autorki jest lekki i książkę czyta się szybko. Diana Brzezińska podjęła się trudnego tematu i myślę, że mimo wad to z książką warto zapoznać się właśnie ku przestrodze. Pamiętajmy, że psychopaci są wśród nas.


Ilość stron: 360

Wydawnictwo: Otwarte 

Premiera: 5 maja 2021 r.




Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Otwarte ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X