[476] Recenzja: Zabójcza przyjaźń – Alice Feeney

„Nasz gatunek jest zdolny do straszliwych zbrodni, za to nie potrafi uczyć się na własnych błędach”, czyli Zabójcza Przyjaźń.


Zabójcza przyjaźń to dla mnie pierwsze spotkanie z Alice Feeney. Jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do poprzedniej książki autorki, a opis Zabójczej przyjaźni był naprawdę intrygujący, dlatego zdecydowałam się ją przeczytać.


Jeśli dana historia ma dwie wersje, to znaczy, że jedna z osób kłamie...Kiedy w miasteczku Blackdown zostaje zamordowana kobieta, prezenterka wiadomości Anna Andrews niechętnie zgadza się zająć tą sprawą. Jej były mąż, nadkomisarz Jack Harper, podejrzewa ją o związek z tym przestępstwem, dopóki ślady nie zaczynają prowadzić do niego samego. Któreś z nich musi kłamać. A niektóre tajemnice warte są tego, żeby dla nich zabić.


Zabójcza przyjaźń to thriller psychologiczny, w który napięcie towarzyszy nam do samego końca lektury. Chociaż początkowo nie mogłam się wgryźć w tę opowieść, tak im dalej tym pochłonęła mnie całkowicie. Historię śledzimy z trzech perspektyw: Anny – dziennikarki, która powraca do miasteczka, w którym się wychowała (tutaj także pojawią retrospekcję z jej dzieciństwa), Jacka – byłego męża Anny, policjanta, który został przydzielony do morderstwa przyjaciółki Anny oraz mordercy. I to właśnie ta ostatnia perspektywa wydaje mi się najciekawsza – dzięki niej możemy zagłębić się w umysł zabójcy i poznać jego motywy.


Autorka umiejętnie manipuluje czytelnikiem, wprowadzając co chwila nowe tropy, które i tak na koniec okazują się fałszywe. Nie odsłania wszystkich kart naraz, trzymając cały czas asa w rękawie. Przez całą lekturę wielokrotnie zmieniałam zdanie co do tego, kim jest tajemniczy morderca. Zakończenie jest zaskakujące, ale jednocześnie także trochę mało realistyczne.


Całość jednak czyta się z zaciekawieniem. To naprawdę kawał dobrego thrillera, który dostarczy wielu emocji. Zabójcza przyjaźń spodoba się na pewno fanom tego gatunku. Czyta się go błyskawicznie, dzięki lekkiemu pióru autorki. Jestem mile nim zaskoczona.


Ilość stron: 384

Wydawnictwo: W.A.B. (Grupa wydawnicza Foksal)




Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu W. A. B.  ;)



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X