[495] Recenzja: Biel – Małgorzata Oliwia Sobczak

„Ryzykuje pan, by skrócić nieznośnie oczekiwanie na to, co pana zdaniem nieuniknione. Goni pan śmierć, żeby ona nie goniła pana”, czyli wielki finał Kolorów zła.

Biel to już trzeci tom trylogii Kolory zła, która już od pierwszej części mnie zainteresowała. Dwie poprzednie książki wspominam bardzo dobrze i byłam niesamowicie ciekawa, jak Małgorzata Oliwa Sobczak zakończy tę serię.


Pewnego zimowego poranka z okna sopockiej kamienicy skacze studentka prawa. Ślady na jej ciele wskazują, że przed śmiercią młoda kobieta była krępowana i duszona. Na miejsce zdarzenia przybywa prokurator Leopold Bilski, który po sprawie w Kartuzach wrócił do Trójmiasta. Tropy wiodą do środowiska nocnych klubów, które kryją mroczne pragnienia i tajemnice głęboko osadzone w przeszłości.


Powracamy do przygód Leopolda Bilskiego, który powraca do Trójmiasta, gdzie czeka na niego kolejne śledztwo. Biel zabierze nas w wycieczkę po latach osiemdziesiątych, gdzie poznamy powiązane ze sobą światy mafii, milicji i trójmiejskiej prostytucji. Autorka odtworzyła bardzo realistycznie przeszłość, którą ja znam jedynie z opowieści i książek do historii. Nie lubię cofania się zamierzchłych czasów, dlatego ten zabieg w Bieli jakoś nie bardzo przypadł mi do gustu, ale myślę, że starsi czytelnicy docenią go i przyjmą z nutą nostalgii.


Biel to właściwie aż trzy sprawy, które są dopracowane w każdym calu. Wszystkie wątki łączą się w spójną całość, tworząc historię, która nie pozwala się od siebie oderwać. Sobczak porusza w Bieli trudne tematy takie jak prostytucja i przemoc seksualna. Pełno w niej brutalności, ale i jest do bólu realistyczna. Bohaterowie są świetnie przedstawieni i można obdarzyć ich sympatią. Małgorzata Oliwia Sobczak umiejętnie manipuluje czytelnikiem, wprowadzając co chwila nowe, i jak się później okazuje, fałszywe tropy.



Biel jest dobrym zakończeniem tej trylogii i mam nadzieję, że nie będzie ona reaktywowana na kolejne tomy, ponieważ myślę, że na tym powinna się ona zakończyć. Nie ma co przedłużać, tutaj całość jest zgrana i dobrze się ją czyta. Kolory zła to krwiste kryminały, które zadowolą niejednego fana tego gatunku. Jestem ciekawa kolejnych książek autorki, po które na pewno sięgnę.


Ilość stron: 430

Wydawnictwo: W.A.B. (Grupa Wydawnicza Foksal)


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu W. A. B.  ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X