[530] Recenzja: Ostatni dom na zapomnianej ulicy – Catriona Ward

„Przed jedenastu laty zniknęła Dziewczynka z Lodem na Patyku. Tego ranka ktoś zabił moje ptaki. Możliwe, że jedno nie ma z drugim nic wspólnego. Świat jest pełen rzeczy, które nie mają sensu”, czyli intrygujący thriller.



Ostatni dom na zapomnianej ulicy to książka, która zbiera praktycznie same pozytywne opinie. W chwili pisania tej recenzji na portalu lubimyczytać.pl ma ona 8,5 gwiazdki, co jest bardzo dobrym wynikiem. Jej opis nie zdradza zbyt wiele, ale jednocześnie zaciekawił mnie na tyle, bym sama przekonała się na własnej skórze czy książka Catriony Ward jest tak dobra, jak wszyscy mówią.

Oto historia seryjnego mordercy, ale nie tylko. To także opowieść o porwanym dziecku, zemście i śmierci. Oraz o pewnym zwyczajnym domu na końcu zupełnie przeciętnej ulicy.
Wszystkie te historie są prawdziwe, a jednocześnie w każdej z nich kryje się kłamstwo…
Jedno jest pewne – pod ciemnym lasem na końcu zapomnianej ulicy czają się z dawna pogrzebane tajemnice.
Być może uznaliście już, że dobrze wiecie, co mieści się w ostatnim domu na tamtej zwyczajnej ulicy. Myślicie, że znacie już tę historię.
I tu się mylicie.


Ostatni dom na zapomnianej ulicy to książka, jakiej jeszcze nie czytałam. Od początku czuć napięcie, które nie opuszcza nas do ostatniej strony. Jest historia nieprzewidywalna, nieszablonowa i momentami dosyć dziwna, ale jako całość jest naprawdę czymś oryginalnym w thrillerach. Nie będę w swojej recenzji zdradzać zbyt wiele z fabuły, ponieważ nie chcę wam odbierać przyjemności z czytania tej książki.


Historia jest pełna mroku, cierpienia i tęsknoty. Panuje tutaj ciężki klimat, a sama opowieść składa się z wielu tajemnic oraz dreszczyku niepokoju. Dawno już nie czytałam thrillera, który by wywołał u mnie tak wiele emocji i od którego nie mogłabym się oderwać. Autorka tak umiejętnie buduje napięcie, że po prostu nie odłoży się tej książki, dopóki nie będzie się wiedziało, o co tak naprawdę tutaj chodzi.


Nie każdemu może przypaść do gustu narracja w tej powieści – mamy tutaj wielu narratorów: Ted, córka Teda, kot, siostra Dziewczyny z Lodem na Patyku. Można się trochę pogubić, ale myślę, że nie jest minus tej książki, ponieważ każda z tych postaci ma sens w odniesieniu do całości lektury. Może wydawać się to dosyć ciężką i mozolną lekturą, ale jest ona także wciągająca, dziwna i niepokojąca. Krótkie rozdziały przyśpieszają akcję.


Catriona Ward stworzyła oryginalną i dopracowaną w każdym nawet najmniejszym szczególe fabułę, która na pewno przypadnie do gustu fanów thrillerów i kryminałów. Miesza w głowie i pozostawia nas w kompletnej rozsypce. Ostatni dom na zapomnianej ulicy to książka pełna zaskoczeń. Nie będziecie się nudzić.


Ilość stron: 400
Wydawnictwo: Czwarta Strona


   Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona :) 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X