[749] Recenzja: Inkarnator – Max Czornyj

 „Ludzie, którzy nie mają konta w aplikacjach społecznościowych, mogą istnieć w rzeczywistości. Nie są wytworami legend i mitów”, czyli naśladowca Kuby Rozpruwacza na ulicach Krakowa.


Inkarnator to już trzeci tom serii z Honoriuszem Mondem, Mortalistą. Już od pierwszego tomu ta seria przypadła mi gustu. Lubię sięgać po książki tego autora i byłam ciekawa, jak wypada kolejna powieść z bohaterem, do którego mam pewien sentyment (przypomina mi on nieco Sherlocka Holmesa).




W Krakowie dochodzi do serii wyjątkowo brutalnych zbrodni. Ktoś naśladuje jednego z najokrutniejszych morderców wszechczasów. Zabójstwa przypominają wynaturzone dzieła sztuki. Morderca nigdy nie pozwala, by śmierć jego ofiar była zbyt szybka i mało spektakularna.

Słynny Mortalista, Honoriusz Mond, wierzy w fizykę oraz w biologię. Odrzuca siły nadprzyrodzone oraz wiarę w reinkarnację. Jednak czy to możliwe, by zbrodniarz z przeszłości powrócił w nowym wcieleniu?


To powieść podobna do innych tego autora pod kątem okrucieństwa, mrocznych zbrodni oraz wielu tajemnic. Czornyjowi udało się stworzyć klimat grozy, a napięcie nie opuszcza nas do ostatnich stron. Honoriusz Mond to postać niejednoznaczna i skrywająca wiele tajemnic. Jest specjalistą od umierania i skrupulatnie dąży do celu. Wraz z Allegrą Szmit tworzą niecodzienny duet, który w tym tomie będzie musiał zmierzyć z naśladowcą mordercy znanego jako Kuba Rozpruwacz. Morderca z ofiar robi swoje dzieła, a zdana przez niego śmierć jest powolna i bardzo spektakularna. Nasz główny bohater nie może oprzeć pokusie, by złapać nieuchwytnego mordercę.




W powieści nie brak zaskakujących zwrotów akcji, przekomarzania się bohaterów, a także poczucia humoru. Drugi tom nieco mniej mi się podobał, a trzeci ponownie wciągnął mnie tak, jak to zrobił Mortalista. Szybko odnalazłam się w świecie wykreowanym przez Czornyja. Powrócili bohaterowie, których polubiłam, więc z przyjemnością przekręcałam kolejne strony, pragnąć jak najszybciej odkryć wszystkie tajemnice naśladowcy. Inkarnator to thriller, gdzie autor osłania najmroczniejsze zakamarki ludzkiej psychiki. Atmosfera jest gęsta, a sam autor ujawnia nieco więcej z przeszłości Monda, dzięki czemu choć trochę możemy zrozumieć jego zachowanie. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach dowiemy się o nim nieco więcej. Inkarnator to dobra kontynuacja serii, dużo lepsza powieść niż Spirytyska. Myślę, że spodoba się fanom mrocznych thrillerów i kryminałów. Spora ilość dialogów i lekki język sprawiają, że książkę czyta się błyskawicznie.



Ilość stron: 335

Wydawnictwo: FILIA Mroczna Strona


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu FILIA ;)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X